W naszym kraju - oprócz formalnych znaków drogowych - znaleźć można również kilka innych: takich, które nie są zamieszczone w oficjalnym wykazie znaków. Prawdopodobnie część z nich ma szansę znaleźć się w kodeksie ruchu drogowego, inne stanowią tylko lokalną ciekawostkę, warto jednak wiedzieć, że takie znaki są.
Inna sprawa, czy należy się do nich stosować...

Zakaz wjazdu rowerów, oraz tzw. gokartów, czyli rowerów trzy lub czterokołowych - zmory miejscowości wypoczynkowych nad morzem. Warto pamiętać, że kierować rowerem dwuosobowym może osoba, która ukończyła 17 lat!

Zakaz wjazdu na parking podziemny pojazdów napędzanych przy pomocy LPG - takie znaki stawiają najczęściej zarządcy parkingów wielkich centrów handlowych. Ale czy są zgodne z przepisami w naszym kraju?

Znak, który przypomina wszystkim kierującym, że podczas wyprzedzania rowerzysty należy zachować bezpieczną odległość - nie mniej niż jeden metr!

Pomysł sołtysa wsi Tarnowo. Dzięki temu koty, które bawiły się w pobliżu drogi mają większą szansę na przeżycie...

W Zielonej Górze po raz pierwszy pojawiły się takie znaki - mające na celu ochronę jeży, które szukając pożywienia muszą pokonać dość ruchliwą drogę...

Niektórzy się uśmiechają, że znak ostrzega jeże przed spadającymi wiewiórkami, ale może warto zwolnić?...

REKLAMY

Skoro można ostrzegać przed jeżami, to dlaczego kaczki miały by być gorsze?...

Znaki ustawiane sezonowo, na okres około miesiąca, co wystarcza na czas migracji płazów do zbiornika wodnego i z powrotem. Pierwsze takie znaki pojawiły się w Małopolsce - m.in w Pieskowej Skale.

Inna wersja omawianego powyżej znaku. Znaki ustawiane sezonowo, na okres około miesiąca, co wystarcza na czas migracji płazów do zbiornika wodnego i z powrotem. Pierwsze takie znaki pojawiły się w Małopolsce - m.in w Pieskowej Skale.

Znak ustawiany sezonowo, jak łatwo się domyślić, tylko w czasie zimy. Ma to na celu ostrzec innych uczestników drogi o tym, że nagle na jezdni (lub obok) może pojawić się psi zaprzęg...

Oryginalny znak pakoskich morsów zdobiących plażę nad Jeziorem Pakoskim w Jankowie.

Stare zamczyska w Polsce często są oznakowane przy pomocy takich znaków z sympatycznymi duszkami. Być może wszystko zaczęło się od nakręcenia filmu pt: "Wakacje z duchami", gdzie większość zdjęć była kręcona na zamku w Niedzicy...

Takie znaki można już zobaczyć w Szwecji - ostrzegają przed "smombie", czyli zapatrzonymi tylko w swoje telefony ludźmi. Patrząc na to co się wokół nas dzieje, to coś mi się wydaje, że wkrótce takie właśnie znaki mają dużą szansę na pojawienie się na ulicach naszych miast.

No cóż... Złodzieje byli i będą - niestety taki znak pewnie jeszcze długo będzie ostrzegał ludzi, którzy są po prostu ufni...

Tabliczka podobna do grupy tablic T-14. Są takie drogi w Polsce, gdzie drzewa rosną bardzo blisko jezdni. Tablica wraz z podaną długością niebezpiecznego odcinka ostrzega o tym kierujących.

Tabliczka podobna do grupy tablic T-14. Są takie drogi w Polsce, gdzie drzewa rosną bardzo blisko jezdni. Brak tutaj informacji o długości niebezpiecznego odcinka drogi. W zamian za to ograniczona została prędkość.

Tabliczka podobna do grupy tablic T-14. W ten sposób przyzwyczaja się kierowców do ruchu tramwajów w Olsztynie. Tabliczka umieszczona pod znakiem wskazuje, że ruch kołowy łączyć się będzie z torowiskiem.

Jadąc samochodem podczas mgły dobrze jest obserwować widoczne obok jezdni słupki prowadzące U-1a. Są rozmieszczane w odległości 100 metrów od siebie. Reszta jest jasna - widzisz trzy (lub więcej słupków) jedziesz z dozwoloną prędkością. Kiedy widoczność spada do dwóch lub jednego - warto zmniejszyć prędkość.     REKLAMY